2024-11-07 12:51:04
Półwysep Helski zalicza się do najbardziej malowniczych regionów Polski. Znajdujące się tam piaszczyste plaże, lasy, widok na Morze Bałtyckie i Zatokę Pucką robią wrażenie. Nie powinno więc nikogo dziwić, że jest to jedno z chętniej odwiedzanych przez turystów miejsc w naszym kraju. Najliczniej przybywają w sezonie letnim i to właśnie wtedy pojawiają się największe trudności ze znalezieniem parkingu. Gdzie najłatwiej znajdziemy miejsce parkingowe?
Sezon wysoki a sezon niski
Nikogo nie powinno dziwić, że w sezonie letnim w wakacyjnych kurortach znacznie trudniej o miejsce parkingowe niż w pozostałych miesiącach w roku. Mimo że na Półwyspie Helskim jest parkingów sporo, to kiedy będziemy jechać latem, znalezienie miejsca w dogodnej lokalizacji wcale nie jest proste. Druga rzecz, jaką musimy wziąć pod uwagę oprócz znalezienia parkingu, to droga i korki. Na Hel prowadzi jedna główna droga. Jeśli chcemy jechać rano i wracać wieczorem nie możemy być zaskoczeni długimi korkami.
Gdzie zaparkować na Helu?
Teoretycznie miejsc jest całkiem sporo. Znajdziemy je w strefie płatnego parkowania, nie brakuje też parkingów prywatnych, które niejednokrotnie są na terenie posesji mieszkańców. Jednak w pierwszej kolejności większość z nas preferuje miejsca darmowe. Czy jest szansa, że znajdziemy bezpłatny parking na Helu?
Gdzie bezpłatny parking na Helu?
Dobra wiadomość jest taka, że jeśli będziemy mieli szczęście, to bezpłatny parking na Helu znajdziemy. Niestety jest i zła – darmowe miejsca postojowe są w ograniczonej ilości. Chcąc się przespacerować po centrum, najpierw poszukajmy miejsca w okolicy dworca PKP. Na tę opcję możemy się zdecydować także wtedy, kiedy nie zraża nas dłuższa wędrówka na plażę. Trochę dalej od największych atrakcji jest inny bezpłatny parking. Jest on zlokalizowany przy ul. Wiejskiej. Jednak w sezonie letnim trudno znaleźć tam miejsce, więc lepiej przyjechać dosyć wcześniej. Duży parking bezpłatny jest przy ul. Rumskiej. Pojedyncze miejsca są czasem dostępne w mniejszych uliczkach w okolicach centrum. Przed zaparkowaniem upewnijmy się co do tego, jak długo parking jest bezpłatny, bo zdarza się, że niektóre z nich mają limit 2-3 godzin bądź są bezpłatne tylko w określone dni, np. w weekendy.
Strefa płatnego parkowania i parkingi prywatne
Znalezienie darmowego parkingu zwłaszcza latem nie jest łatwe. Znacznie więcej miejsc parkingowych jest w strefie płatnego parkowania. Za postój płaci się od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 20:00 od czerwca do końca września. W zależności od tego, na jak długo chcemy zostawić samochód, koszt parkowania będzie trochę inny. Za pierwszą godzinę zapłacimy 4 zł, za drugą 4,50 zł, za trzecią 5 zł, za czwartą i każdą kolejną 4 zł. W sytuacji, kiedy wiemy, że będziemy przez cały dzień na plaży i nie chcemy się stresować, czy nie przekroczymy czasu, dobrą opcją może się okazać zakup całodniowego biletu w cenie 30 zł.
W przypadku parkingów prywatnych często ceny są nieco wyższe niż na parkingach miejskich. Tutaj również musimy się liczyć z kwotą rzędu kilkudziesięciu złotych za dzień. Plusem tego rozwiązania jest możliwość zaparkowania blisko plaży. Przy zejściach na plażę miejsc jest całkiem sporo, co jest dla turystów wygodnym rozwiązaniem.
Alternatywy dla jazdy samochodem
Jadąc w szczycie sezonu i to nie z samego rana, możemy poczuć się sfrustrowani tłokiem na drogach i kolejkami do parkingów. Dlatego też w przypadku, kiedy planujemy jednodniową wycieczkę, dobrym pomysłem będzie zostawienie samochodu na przykład we Władysławowie. Codziennie na Półwysep Helski jeździ pociąg. To wygodna i często najszybsza opcja. Pociągiem dojedziemy nie tylko z Władysławowa, ale i Gdyni, Sopotu oraz Gdańska. Podróżowanie pociągami wybierają sami mieszkańcy Półwyspu Helskiego, co powinno być dla nas pewną wskazówką.
Jak nie pociąg, to do wyboru jest jeszcze autobus. Jednak chociaż zaoszczędzimy na samym parkingu, to korki nadal nas dotyczą.
Ciekawą alternatywą dla samochodu jest postawienie na aktywny wypoczynek i jazdę rowerem. Półwysep Helski obfituje w piękne widoki i trasy rowerowe. Rowerem bez problemu dojedziemy aż na koniec półwyspu.
A może nocleg na Półwyspie Helskim?
Mamy do wyboru jeszcze jedną opcję. Zamiast spieszyć się, by zdążyć, znaleźć parking a później wracać w wielokilometrowym korku, zastanówmy się nad noclegiem. Na Półwyspie Helskim kwitnie turystyka i z łatwością znajdziemy pokój lub apartament. W zależności od tego, co nas interesuje, zarezerwujemy go w zacisznym miejscu jak Kuźnice albo na Helu, gdzie dzieje się znacznie więcej. Dzięki temu nie tylko będziemy mieli pewność co do miejsca parkingowego, ale w pełni będziemy mogli cieszyć się przyrodą i morską bryzą.
Podsumowanie
Jadąc na Półwysep Helski poza sezonem, nie będziemy mieli problemów z zaparkowaniem. Bez trudu znajdziemy miejsce nawet na parkingu bezpłatnym. Większy kłopot będzie w szczycie sezonu. Wtedy najlepiej przyjedźmy wcześnie rano, a jeszcze przed podróżą prześledźmy mapę i znajdźmy dogodną dla nas lokalizację. Szukanie parkingu dopiero na miejscu bywa męczące.
